DZIEŃ DZIEWIĄTY: PRZENAJŚWIĘTSZA PANNA MARYJA

Witaj, czcigodny diademie królów bogobojnych!

W dniu śmierci Cesarz zapytał swą żonę, jaki jest dzień. „Dzień Matki Bożej” — odpowiedziała Cesarzowa. „A więc sobota” — rzekł z zadowoleniem. Po zgonie Cesarza Karola jego ciało złożono w kościele maryjnym Nossa Senhora do Monte na Maderze, gdzie spoczywa do dziś.
Płaszcz ochronny Maryi nieustannie osłaniał Cesarza Karola, co widać poprzez pryzmat najistotniejszych momentów jego życiorysu: „19 listopada [dzień jego przybycia na Maderę] wypadał w sobotę. Wiele z najważniejszych dni w życiu monarchy miało miejsce w sobotę. W sobotę przyjął sakrament bierzmowania, osiągnął pełnoletniość i ożenił się, jego koronacja na króla węgierskiego również odbyła się w sobotę. W sobotę król wrócił na Węgry podczas pierwszej próby przywrócenia monarchii, w sobotę też, po tym jak druga próba restauracji nie powiodła się, podtrzymał (ze strasznymi konsekwencjami) swoje roszczenia do tronu. Los zrządził także, że to w sobotę jego rodzina wprowadziła się do willi w mglistej atmosferze Monte. Ostatni dzień jego życia — 1 kwietnia 1922 r., kiedy to Bóg powołał swego wiernego Sługę do siebie — był sobotą”.
Przez całe swe życie Cesarz toczył duchową wojnę z różańcem w ręku. To znamienne, że odmawiał go sumiennie każdego dnia. Paciorki różańca, który otrzymał od papieża, św. Piusa X, przesuwały się między jego palcami, gdy powtarzał znajome modlitwy. Rządowa praca nagliła, ale Cesarz codziennie potrafił znaleźć choćby pół godziny, by zwrócić się w ten sposób do Matki Bożej.
Jako wierny syn Maryi oddawał cześć swojej Matce Niebieskiej poprzez Jej naśladowanie. Skromność, pokora, otwarta, przyjazna i ujmująca natura były jednymi z cnót, które w sobie pielęgnował. Rozpoznawanie woli Bożej, przywiązanie do modlitewnego trybu życia, pobożność maryjna stanowiły dla niego fundamentalne zasady. Jako kochający monarcha i ojciec pozwolił, by jego serce zostało przebite mieczem smutku, podobnie jak przebite zostało serce Maryi stojącej pod krzyżem Syna.

Modlitwa: Panie i Boże mój, dziękuję Ci za macierzyńską troskę, jaką Najświętsza Maryja Panna obdarzała Cesarza Karola podczas jego życia. Pomóż mi, abym mógł wiernie i pobożnie podążać za jego przykładem i codziennie odmawiać różaniec. Wysłuchaj, proszę, moich błagań i racz spełnić moją prośbę [tu wstaw swoją prośbę] za wstawiennictwem Błogosławionego Cesarza Karola Habsburga. Amen.
[Zdrowaś Maryjo, Ojcze nasz, Chwała Ojcu]

Modlitwa końcowa